Przejdź do głównej zawartości

Chce schudnac ! Moja metamorfoza....


Wiele razy powtarzałam sobie "Od dzisiaj zacznę ćwiczyć" , "Od poniedziałku jem zdrowo, koniec ze słodyczami". Tylko, że tych poniedziałków  było tyle ,że nie umiem ich zliczyć.
Znasz to ? No właśnie, każda z nas tak ma bądź miała....



Kiedy po kąpieli  stanęłam  przed lustrem i dokładnie się sobie przyjrzałam  -  powiedziałam STOP, tak nie może być, jestem młoda, nie mogę się dalej zaniedbywać.
Objadanie się słodyczami, fast foodami doprowadziło do tego, że całymi dniami chodziłam ospała,ociężała i popadałam w depresje,mówi się w zdrowym ciele młody duch, a ja czułam się jak 80latka w ciele młodej kobiety.
Skonsultowałam się z dietetykiem który rozplanował mi zbilansowaną dietę  i rozplanował ćwiczenia .

Było na początku bardzo ciężko, ale starałam się wytrwać w swoim postanowieniu .
Waga zaczęła powoli spadać, każdy zgubiony centymetr cieszył i motywował  do dalszego działania , ciało się ujędrniło, moje samopoczucie poprawiło, a zmęczenie odeszło.
Po miesiącu diety zaczęłam jeść zdrowo, odstawiłam alkohol (lampka wina okazyjnie ;) ) dużo piję  wody, staram się jeść kolacje do godziny 19  i co najważniejsze  ćwiczę CARDIO (kliknij by dowiedzieć się na czym polega i co daje).
Niedawno zakupiłam sobie piłkę gimnastyczną oraz  stepper dla urozmaicenia treningów. Cały czas skupiam się na dolnych partiach ciała  udach i pośladkach by jeszcze bardziej je ujędrnić.




13.01.2017  / 01.04.2017
Waga: 55kg / 45,5 kg (-9,5kg)
Talia: 74cm / 62cm (-12cm)
Brzuch: 80cm / 70 cm (-5cm)
Biodra/Pośladki: 96cm / 84 cm (-12cm)
Udo: 55cm / 48 cm (-7cm)
Łydka: 34cm / 32 cm (-2cm)

Gdy chcesz zacząć po ciąży...







Wiele kobiet  po ciąży  dochodzi do wniosku, że chce wrócić do dawnych kształtów i wagi, szczególnie do płaskiego brzucha. Jednak na spokojnie, trzeba dać ciału po porodzie trochę odpocząć.  Dobrym momentem na rozpoczęcie ćwiczeń jest 6 tydzień po porodzie, nie jest to jednak odpowiedni termin dla każdej mamy, dlatego warto zapytać lekarza o opinię.
Jeśli karmisz piersią uważaj na wyczerpujące ćwiczenia ponieważ nadmierny wysiłek fizyczny prowadzi do gromadzenia się kwasu mlekowego w pokarmie,aby zapobiec temu odciągnij laktatorem mleko przed ćwiczeniami.

Zacznij od ćwiczeń relaksacyjnych, dużo spaceruj, włącz w domu muzykę i tańcz.
 Ponieważ masz obciążone plecy zadbaj o prawidłową postawę - ściągaj łopatki, chodź wyprostowana, napinaj pośladki i brzuch. Przy dużych bólach pleców dobrym rozwiązaniem jest chodzenie na basen.

Na pewno nie masz dużo czasu pracując lub zajmując się domem i dziećmi, ale zawsze 15-20 minut znajdziesz ! Bez wychodzenia z domu, wydawania pieniędzy na karnety, możesz robić to za darmo.  Odpuść sobie przeglądanie facebooka, a włącz YouTube. Znajdziesz tam trening taki na jaki masz ochotę, od tych dla  początkujących po zaawansowane. Nie forsuj się  bo na początku wiadomo że nie masz kondycji, niech ćwiczenia sprawiają Ci przyjemność. Jeśli nie dajesz rady zmniejsz tempo bądź wykonaj połowę treningu.
Powoli,małymi kroczkami, a zobaczysz, że za miesiąc to co wydawało Ci się być hardkorem będzie dla Ciebie rozgrzewką.

Od czego zacząć ?



Na pewno od ograniczenia zbędnych kalorii, które bardzo szybko zamieniają się w tłuszcz, czyli słodyczy.
Jedz śniadanie, nie myśl, że rezygnując z tego posiłku schudniesz.
Jest to bardzo ważny posiłek, który daje energie na cały dzień oraz  napędza twój metabolizm. Zdrowe śniadanie powinno zawierać dużo białka, które występuje w jajkach, mięsie, rybach, twarogu, warzywach. Jeśli zaczynasz dzień od kawy czas to zmienić !
Za raz po przebudzeniu napij się wody oraz 10min przed i po każdym posiłku - wypij jedną szklankę małymi łyczkami.

Jedz dużo owoców i warzyw, pij soki, ale pamiętaj aby sprawdzić skład - wybieraj tylko te które nie zawierają cukru i syropu glukozowo-fruktozowego, który prowadzi do nasilenia apetytu.

Pij zieloną herbatę, która przyśpiesza przemianę materii i wydalanie toksyn.

Zamień jasne pieczywo na ciemne, zawiera ono dużo więcej błonnika, witaminy z grupy B,  wspomaga prace jelit, jest mniej kaloryczne i  zaspokaja apetyt na znacznie dłużej. Oczywiście oprócz pieczywa jedz kasze, ryż i makaron, ogranicz spożywanie ziemniaków.


Popatrz w lustro, zrób sobie zdjęcie i pomierz się (centymetry więcej powiedzą niż waga)
 Zadaj sobie pytanie co Ci się w  sobie nie podoba, nad jaką partią ciała  chcesz najbardziej popracować i do dzieła.
Jeśli masz zły dzień odpuść sobie trening, pozwól sobie na CHEAT MEAL (kliknij dowiedz się co to jest) ,, nie popadaj w paranoje.
Brak Ci motywacji? Obejrzyj sobie kilka teledysków, tam jest mnóstwo chodzących tak zwanych ideałów w bikini, uśmiechnij się  i powiedz sobie "ja też tak będę wyglądać, a nawet lepiej ". Pamiętaj - robisz to dla siebie.


Dlaczego warto ćwiczyć ?



Dobra wiadomość !
Dla zachowania młodości nie musimy używać skalpela ani wydawać ogromnych pieniędzy na kremy "odmładzające".
Pod czas wysiłku fizycznego nasz  organizm wytwarza endorfiny - hormon szczęścia działający przeciwbólowo, zmniejszający stan depresyjny, odpowiedzialny za nasze szczęście i wygląda.
Ćwicząc wzmacniamy serce i kości , ujędrniamy skórę, poprawiamy nasz sen, koordynacje ruchową,  postawę, zmniejszamy poziom cholesterolu, obniżamy ciśnienie krwi, redukujemy stres, łagodzimy ból pleców .
Dodatkowo każda aktywność fizyczna podnosi naszą samoocenę, a co najważniejsze przedłuża nasze życie !!!



Dajcie znać  w komentarzach, że jesteście !!! Miło gdy widać, że ktoś czyta moje wypociny ;)

Komentarze

  1. Olcia kocham Twojego bloga masz do tego smykałke!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Ci bardzo za tak miłe słowa <3 To są dopiero moje początki, więc na pewno nie jest tak jak powinno być ,ale staram się. Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. przejście z kości na ości była ładna a teraz chuderlak

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna metamorfoza! Podziwiam! Ale pupcie miałaś zawsze fajną! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak sterczący tyłek odkąd pamiętam ;) Dziękuję

      Usuń
  5. Chyba dałaś mi kopa do działania

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale efekt, tak trzymaj, grunt do motywacja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dużo wyrzeczeń mnie to kosztowało,ale było warto ;) Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Loreal casting creme gloss, lodowy blond 1010 - efekty koloryzacji

Od kilku lat gości u mnie blond. Na głowie mialam już wszystkie możliwe kolory, od czerni po jasne/ciemne brązy i rudości. Jednak w jasnym blondzie czuję się najlepiej i jak na razie nie mam zamiaru zmieniać koloru.                   Pewnie jak każda z was która farbuję włosy w domowym zaciszu,  najbardziej obawiam się żóltych refleksów oraz tego, że odrost będzie rudawy. Do tej pory używałam farb z SYOSS i GARNIER  jednak  nie spełniły moich oczekiwań, a kolor był zupełnie inny od przedstawionego na opakowaniu. Tym razem pokusiłam się na farbę od firmy Loreal, seria Casting Creme Gloss, odcień 1010 Lodowy Blond. Zakupiłam 1 opakowanie i z góry stwierdzam, że to jednak za mało jak na gęste włosy, sięgające za łopatki. Co mi się podoba to zapach. Farba jest bez amoniaku, dzięki czemu nie dusi nas pod czas aplikowania  mocnym, duszącym smrodem. Konsystencja jest gęsta, a dzięki aplikatorowi w buteleczce, farba ...

Rossmann -55%, czy warto ?

Nie znam kobiety która nie uwielbiałaby promocji, przecen i wyprzedaży ! Po raz kolejny drogeria Rossmann oferuje nam promocje na kosmetyki do makijaży, ale tym razem jeszcze bardziej kusi, gdyż przy  zakupie 3 produktów możemy dostać nawet  -55% . 

INSTAGRAM

FACEBOOK